piątek, 30 maja 2014

III Rajd Rowerowy „Na kole bez pole”


W ramach promocji zdrowego stylu życia i szeroko pojętej aktywności fizycznej, w tym przypadku dwóch kółek napędzanych siła mięsni. Dla niewtajemniczonych na Południu Polski dokładnie na Górnym Śląsku godo sie koło. Wild Runner's Club ma przyjemność w imieniu organizatorów zaprosić na III Rajd Rowerowy Na kole bez pole pod patronatem Burmistrza Pszczyny - Dariusza Skrobola.

Rajd odbędzie się w niedzielę 08.06.2014, start; godz. 13:00. Spotykamy się jak zwykle przy studni na Rynku w Pszczynie. Uczestnicy będą mieli do przejechania 18-kilometrową trasę wiodącą z rynku w Pszczynie poprzez Park Zamkowy dalej Pokazową Zagrodę Żubrów, Cmentarz Wojenny, Trzy Dęby, Pola Golfowe następnie trasa wiedze w kierunku zapory zbiornika Jeziora Goczałkowickiego, ul. Zdrojową i Jeziorną do Wału Zapory w Goczałkowicach. Tam uczestnicy zrobią pętle wokół Stawu Zabrzeszczak i skierują się ul. Jeziorną do skrzyżowania w kierunku sołectwa Łąka do Ośrodka Sportów Wodnych. W tym roku dla wszystkich uczestników przewidziano bilet wstępu do Pokazowej Zagrody Żubrów. Koszulki uprawniające do uczestnictwa w rajdzie można nabyć w przedsprzedaży w restauracji Nova w Pszczynie na Placu Targowym w cenie 15 zł lub w dniu rajdu od godziny 12.00 w cenie 25 zł. 

Piotr Czesław/Wild Runner's Team


W ramach wpisowego organizator zapewnia:
- koszulkę okolicznościową
- posiłek na mecie rajdu (kiełbasa lub krupniok z grilla)
- napoje chłodzące
- opiekę medyczną
- serwis rowerowy
- bilet wstępu do Pokazowej Zagrody Żubrów w dniu rajdu
- ubezpieczenie

BIEGOWE Piątki na Piątki... 30.05.2014

Piątek, piąteczek, piątunio... jak kto woli do woli, nazewnictwo nie gro roli, weekend! BIEGOWE Piątki na Piątki z Wild Runner's Club i Piotr Czesław... pobiegane, pogadane, a co za oknem każdy widzi. ;) Nie wierzysz, to dźwignij tyłek z krzesła, fotela, za biurka, podejdź do okna, wyjedz na zewnątrz... ;) oczywiście w ramach przerwy w pracy. :) Dla zainteresowanych i chętnych na poranne bieganie w towarzystwie, widzimy się za tydzień, już w czerwcu. :) ...stayRUN \m/

sobota, 24 maja 2014

Nie ma dymu bez ognia... „Bitwa Wyrska - Bój o Gostyń” - Rekonstrukcja 2014

Armata ppanc. kal. 37 mm wz. 36

Dziś pokręciliśmy korbą i zahaczyliśmy o wyrską inscenizację historyczną, przedstawiającą urywek tego, co działało się w dniach 1-3 września 1939 roku. Dla fascynaty pasjonata historii II wojny światowej i wojskowości, była to naprawdę wielka „gratka”. Można było obejrzeć... dotknąć sprzętu z epoki, zobaczyć w akcji, ruchu, w czasie inscenizacji, połączonego ze zmaganiami rekonstruktorów formacji, wojsk, tamtych czasów.

Oprócz samej inscenizacji i pikniku fortecznego, pod schronem bojowym Sowiniec, można było zobaczyć żywe dioramy grup rekonstrukcyjnych oraz sprzęt używany współcześnie przez Wojsko Polskie. Między innymi... czołg „Wilk” T-72, polskiego „Twardego” bardziej znanego pod nazwą PT-91, Humvee... nie zabrakło oczywiście KTO Rosomak. Kto nie był... niech żałuje, my byliśmy już na dwóch inscenizacjach, ta była X jubileuszowa i nie można było jej sobie odpuścić. Zachęcamy do odwiedzenia Gostynia w przyszłym roku. Na nudę nie można narzekać. Organizatorzy dbają, by scenariusz inscenizacji każdego roku był inny i niepowtarzalny. W tym roku na polu „bitwy” stanęła replika polskiego schronu potocznie zwanego „urban”, były zapory przeciwczołgowe, zasieki... potykacze. Cała inscenizacja okraszona była efektami pirotechnicznymi, bój był na bieżąco relacjonowany przez lektora, prowadzącego, który wprowadzał publikę w klimat i realia tamtych czasów oraz komentował zmagania aktorów-rekonstruktorów z pola „walki” - inscenizacji. Nic dodać, nic ująć, to trzeba zobaczyć. :) stayRUN \m/


VII edycja inscenizacji historycznej „Bitwa Wyrska” w krótkiej wideorelacji... Gostyń 21 maja 2011 roku.
 
Piotr Czesław/Wild Runner's Team

piątek, 23 maja 2014

BIEGOWE Piątki na Piątki... 23.05.2014

U nos kole Dokawy na Reitwegu takie rzeczy... ;) tyla wom pokoża, reszta musice łobejrzec sami. :) Piątkowe poranne spotkanie z cyklu BIEGOWE Piątki na Piątki z Wild Runner's Club. Dziś towarzycho w składzie Piotr Czesław i Kasia Pecyna śmiało przebierało nogami parkowymi alejkami, zeszło na pogaduchach... zabrakło kawy, miłego dnia. :) ...stayRUN \m/

czwartek, 22 maja 2014

piątek, 16 maja 2014

Kotlety jak berety... zdrowo, smacznie, prosto!

Dzisiejszym tematem przewodnim będzie OWSIANKA, a jej zwieńczeniem prosty przepis na kotlety owsiano-serowe. Zanim przystąpię do prezentacji samego przepisu, chciałbym coś, co nieco nadmienić o samej owsiance. Dlaczego warto jeść płatki i otręby owsiane? Tu akurat posłużę się świetnym źródłem informacji, jakim jest SZTUKA ŻYWIENIA, zapraszam do lektury.

Prawdziwa pełnoziarnista owsianka, zwana czasem górską lub naturalną. Ważne, by była jak najmniej przetworzona. Jak ją rozpoznać? Sprasowane płatki są dość grube i zwarte, a na opakowaniu widnieje napis: czas gotowania 20 minut – co niektórych może zniechęcać i sprawiać, że sięgną raczej po produkt instant (zalej wrzątkiem). Ale prawdą jest, że nie potrzeba zbyt wiele czasu i wysiłku, by odnieść wszelkie korzyści z ziarna owsa”.

  • Owsianka, a zwłaszcza otręby owsiane zawierają BETAGLUKAN, jeden z najlepszych typów błonnika rozpuszczalnego, zmniejszający ryzyko chorób sercowo-naczyniowych, aktywizujący układ immunologiczny, poprawiający profil lipidowy (mniej niechcianego cholesterolu i trójglicerydów), niewykluczone, że także stymulujący organizm do zwalczania komórek nowotworowych.
  • Poza tym mamy tu AWENANTRAMIDY (polifenole o właściwościach przeciwzapalnych), POTAS, FOSFOR, SELEN, MANGAN I ŻELAZO.
  • Do tego wysoka jak na płatki zawartość BIAŁKA i niski ładunek glikemiczny.

źródło: SZTUKA ŻYWIENIA


Wracając do tematu owsianki i wspomnianych już wcześniej kotletów owsiano-serowych! Dziś wrzucamy propozycje na kotlety z dodatkami w postaci piersi z kurczaka i papryki. Proporcja masy, ciasta jest taka sama, przygotowanie nie różni się niczym innym poza pokrojeniem piersi i papryki w drobną kostkę. Różnica tkwi w szczególe... ;) 

Kotlety owsiano-serowe z kurczakiem i papryką

Do przygotowania kotletów potrzebne będą następujące składniki:

- 1 jajo
- 2 łyżki stołowe mąki żytniej razowej typ 2000 BIO
- 4 łyżki stołowe płatków owsianych
- 5 łyżek stołowych mleka chudego 0,5% lub 1.5%
- ¼ kostki twarogu chudego 0,5% (ok. 50/60 g)
- 1 pierś z kurczaka
- 0,5 średniej cebuli
- pół czerwonej papryki
- 2/3 ząbki czosnku
- szczypta soli
- pieprz
- papryka słodka
- papryka ostra
- chilli
- lubczyk
- bazylia
- zielenina: natka pietruszki lub koperek

Prezentowane składniki odpowiadają jednej porcji, cztery kotlety!

Przygotowanie samej masy jest bardzo proste i chyba największy kuchenny laik nie biedzie miał problemu z jej przygotowaniem! Łączymy wszystkie składniki sypkie, dodajemy jajko, mleko, twaróg, siekamy drobno cebule, wyciskamy czosnek. Dodajemy przyprawy do smaku: sól, pieprz, chilli (podkręca metabolizm), bazylie i natkę pietruszki, ewentualnie koperek. Wszystko mieszamy i odstawiamy na ok. 30 minut. Rozgrzewamy patelnie i smażymy na oleju lub na patelni bez użycia tłuszczu (ceramiczna/teflonowa), odrobina oleju wskazana, na średnim ogniu. Polecam smażenie bez użycia tłuszczu! Kotlety formujemy za pomocą dużej stołowej łyżki, nakładając bezpośrednio na patelnie. Nie polecam formowanie ręcznego kotletów.



Kotlety wraz z porcją brązowego ryży lub kaszy ok. 100 g są doskonałym posiłkiem potreningowym spożytym do godziny.

Smacznego! :)


Z biegowym... stayRUN \m/

Piotr Czesław/Wild Runner's Team

niedziela, 11 maja 2014

Buszując wśród traw ...


Buszując wśród traw, weekend z dużym parciem na korbę. :) Jednym słowem... ;) noga musi podawać. A jak wasz weekend, owocny w kilometry biegowe, rowerowe, czy może aktywnie inaczej? :) ...stayRUN \m/                             

piątek, 9 maja 2014

BIEGOWE Piątki na Piątki... 09.05.2014

Kto rano wstaje, temu Pan Bóg daje... 7 am, Eiskeller. Dla nas i biegających dziś po parku słonko zaświeciło, lekki przyjemny podmuch wiatru, wszechobecna świeżość. Dzień zwycięstwa... BIEGOWE Piątki na Piątki z Wild Runner's Club i Piotr Czesław. :) ...stayRUN \m/

czwartek, 8 maja 2014

Bieganie z historią w tle...

Jako że Wild Runner... Piotr Czesław to stary „bunkrowiec”, pasjonat historii XX wieku w szczególności ostatniej wojny światowej, maniak techniki wojskowej i wojskowości, który od dziecka znikał z domu po to, by eksplorować okoliczne schrony i szlajać się tu i tam. Lata lecą i nic się nie zmienia... biegamy, kręcimy korbą z historią w tle. Pszczyna i jej malownicze okolice, bogata kulturowo i historycznie, dostarcza nam powodów, by móc codzienne, przede wszystkim, aktywnie obcować z historią, oddają się swojej pasji... bieganiu.


Tym razem przedstawiamy wam kilka fotek z ostatniego treningu, „biegu z historią w tle”, dla wielu z was zapewne nic specjalnego, ot kolejny bunkier, jakich w naszych okolicach od groma. Tak czy siak, dla nas jest on wyjątkowy, zresztą jak każdy, ponieważ są niemymi świadkami tamtych lat. Po drugie; obiekty tego typu, to zabytek i przykład architektury fortecznej, umocnień polowych, ówczesnych lat. Wiadomo wszystkim, że wojny, konflikty zbrojne, zawsze są takie sam; giną żołnierze, są ofiary wśród ludności, nieszczęście dotyka wszystkich, zniszczenie... głód, coś strasznego. Wojny się nie zmieniają, zmieniają się ludzie, środki walki, technika i taktyka. Schron widniejący na fotografiach, jeden z kilkunastu leżących na Pozycji Pszczyna, pozycji głównej z września 1939 roku w rejonie działania Grupy Operacyjnej „Bielsko” wchodzącej w skład Armii Kraków, to żelbetowy schron bojowy typu polowego tzw. URBAN. Zasadniczym celem i zadaniem takiej budowli było: zwalczanie piechoty przy użyciu ckm w strzelnicach tradytorowych, istniała możliwość użycia w zamian rkm wz. 28; prowadzenie ognia bocznego, na przedpole pozycji przed schrony sąsiadujące, z dwóch strzelnic; bezpośrednia obrona schronów sąsiadujących; ogień boczny na bliższe i dalsze przedpole; uzupełnianie ogni w głównej zaporze ogniowej; obrona wejścia do schronu, przy użyciu broni ręcznej. Przygotowania do obrony rozpoczęto na przełomie kwietnia, cały pas umocnień, łącznie ze schronami, powstał w okresie od maja do sierpnia 1939 roku, z czego część zaplanowanych umocnień... schronów, nie została wykonana. Konstrukcja schronu jednostrzelnicowego z przelotnią, oparta o wytyczne Instrukcji Saperskiej wydanej przez Inspektorat Sił Zbrojnych, budowana była na planie prostokąta (fundament). Izba bojowa, o przekroju poziomym, na rzucie prostokąta o powierzchni 3,42 m2. Strzelnica główna, tradytorowa, skierowana ukośnie do przedpola pod poziomym kątem 60 stopni, przy rozwartości strzelnicy 3 stopnie, przy celowniku 2000 m dla ckm wz. 08 Maxim kąt poziomy wynosił 30 do 50 stopni. Wejście stanowił otwór 120 x 65 cm, próg otworu znajdował się 50 cm nad podłogą, osłonięte przelotnią i zabezpieczone przeważnie drewnianymi drzwiami. Pozostałe parametry wyposażenia podobne jak w schronie dwustrzelnicowym.

Przedstawiony obiekt jest o tyle ciekawy, że w jego bezpośredniej i sąsiadującej okolicy zachowały się okopy, rowy strzeleckie. Przy schronie jest to odcinek długości około 40 metrów z hakiem. W sąsiedztwie tuż przy grobli, która wchodziła w pas umocnień na odcinku Czarków, widnieją dwa odcinki dłuższy i krótszy o łącznej długości około 90 metrów. Pozostałości po okopach zachowały się, gdyż biegną przez las, częściowo... miejscami, gęsto porośnięty roślinnością. Co pewnie uchroniło je przed zoraniem przez miejscowych rolników, jak zapewne stało się z resztą linii umocnień polowych... ziemnych, pozycji głównej Pszczyna, z pewnymi wyjątkami. Po drugiej stronie torów kolejowych, linii na kierunku Pszczyna - Żory, też zachowały się częściowo okopy, rowy strzeleckie, w sąsiedztwie ze schronem tej samej konstrukcji. Miejsca, które opisałem, nie są zbyt często uczęszczane, poza tubylcami i młodzieżą, która bezczelnie robi sobie śmietnisko przy schronach, co jest brakiem wychowania i szacunku do otaczającej nas przyrody. Nie mamy nic przeciwko robieniu ognisk, oczywiście w miejscach wyznaczonych do tego, ale jest jedna zasada; co przynosimy, zabieramy ze sobą... tak, tak, to się tyczy śmieci, droga młodzieży. Nic dodać, nic ująć.  
 
Z biegowym... :) stayRUN \m/

Piotr Czesław/Wild Runner's Team

niedziela, 4 maja 2014

Rowerowy dyngus z bunkrami w tle... Wielkanoc 21.04.2014 r. [FOTO]

Polowy schron piechoty, pozycja obronna Las Wyry - Obszar Warowny Śląsk.

Zdjęcia prezentują dwa schrony wchodzące w skład południowego odcinka Obszaru Warownego Śląsk (OWŚ). Pierwszy z nich to polski schron żelbetowy, typu polowego, potocznie zwany urban, leżący na najdalej wysuniętej na południe pozycji obronnej OWŚ w Lasach Wyrskich, obecnie Lasy Kobiórskie. Pozycja polowa, obronna Las Wyry, rozciągała się od Gostynia aż po Jezioro Paprocańskie, wzdłuż potoku Gostynka. Fragmenty umocnień, polowych - ziemnych, można do dziś zobaczyć w okolicznych lasach. Urban pozycji Las Wyry, z widocznym zachowanym nasypem, jest schronem dwustrzelnicowy do ognia bocznego dwustronnego z przelotnią oraz strzelnicami obrony wejścia. Wybudowany na planie trapezu i wyposażony, jako jeden z trzech na Śląsku, w forteczne lawety ckm i pancerne zamknięcia strzelnic. Schron posiada czerpnie powietrza, taką jak w obiektach większej klasy. Do wybuchu wojny, na pozycji obronnej Las Wyry, został wybudowany jeden, prezentowany, obiekt i zdążono wylać fundamenty pod dwa następne schrony polowe piechoty.

Schron bojowy Sowiniec, pododcinek Wyry - Obszar Warowny Śląsk.

Drugim prezentowanym schronem, leżącym w południowym pasie Obszaru Warownego Śląsk, na pododcinku Wyry, jest dobrze wszystkim znany schron bojowy Sowiniec. Obiekt wybudowany w klasie odporności C jest schronem bojowym, wyposażonym w 2 ckm-y i 1 rkm. Posiada dwie wyrzutnie pocisków oświetlających, zrzutnie granatów i wyjście ewakuacyjne. Schron został wyremontowany przez Stowarzyszenia Na Rzecz Zabytków Fortyfikacji Pro Fortalicium, w którym funkcjonuje izba muzealna. Schron zbudowany pod koniec sierpnia 1939 roku można zwiedzać w każdą drugą i czwartą niedzielę miesiąca od maja do końca października - wstęp wolny.

Piotr Czesław/WRsC






















fot. Piotr Czesław/WRsC

Źródła…

  • Obszar Warowny „Śląsk”; http://www.fortyfikacja.pl/
  • Polskie schrony polowe z 1939 roku w pasie obrony Armii Kraków; http://www.armiakrakow.fortyfikacje.pl/
  • Stowarzyszenie na Rzecz Zabytków Fortyfikacji Pro Fortalicium; http://www.profort.org.pl/

Rowerowy dyngus, Wielkanoc 21.04.2014 (archiwalne)


Dziś trochę pokręciliśmy korbą, zajrzeliśmy w kilka ciekawych miejsc. Były "bunkry", było mokro jak to przy dyngusie, :) na nudę nie narzekaliśmy. Nic dodać, nic ująć :) ...stayRUN \m/

Biegowa Wielkanoc 20.04.2014 (archiwalne)


Wielkanocne wybieganie okiem techniki. :) 
Teraz proteiny i fajne dziewczyny! :) ...stayRUN \m/

Jest taka siła ... 15.04.2014 (archiwalne)


Jest taka siła... stayRUN \m/