Początek
roku zapowiadał się pomyślnie a przygotowania do sezonu biegowo-startowego szły
pełną parą, nic nie zapowiadało, że może być inaczej, choć sygnały o szalejącym
w Chinach wirusie docierały do nas już w grudniu. Pomimo upływu czasu...
nałożonych restrykcji, „narodowej kwarantanny” i środków
zapobiegawczych rozprzestrzenianiu się wirusa, świat biegów masowych doznał
wstrząsu, z którego próbuje się otrząść i stanąć na nogi, co w obecnej sytuacji
nie jest takie oczywiste i jasne. Większość imprez z początkiem marca została
odwołana bądź przesunięta na jesień... miał być krótki lockdown, a wyszło jak
zawsze.
Brak
organizowanych biegów i dużych imprez sportowych... których od pewnego czasu
przybyło jak grzybów po deszczu w kraju i za granicą, spowodowanym
spopularyzowaniem aktywności fizycznej, biegania i prowadzenia zdrowego trybu
życia poprzez aktywizację i uświadamianie społeczności, które dało impuls i
zbudowało prężnie rozwijającą się gałąź eventowo-sportową, nie przeszkodziło w
tym, aby dalej biegać, uprawiać sporty... indywidualnie bądź w małych grupach i
cieszyć się w zdrowiu w tych trudnych i dziwnych czasach, w jakich przyszło nam
żyć.
Wręcz
przeciwnie... okres pandemii dał jeszcze silniejszy impuls i zmobilizował ludzkie
pokłady do jeszcze większego zadbania i zwiększenia własnej odporności poprzez
aktywność i zdrowe nawyki żywieniowe. Biegaczy na trasach nie ubyło... a nawet
można zauważyć zwiększone zainteresowanie i nowe twarze stawiające pierwsze
kroki.
O
tym, jak liczyliśmy biegaczy w 2014 roku, przeczytacie na naszym blogu...
„Biegamy, podglądamy... RUNSPOTTING, liczenie biegaczy” [link] zapraszamy do
lektury.
Z
biegowym... stayRUN \m/
Piotr Czesław Tomczyk/WRsC
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz