Jako że Wild Runner...
Piotr Czesław to stary „bunkrowiec”, pasjonat historii XX wieku w
szczególności ostatniej wojny światowej, maniak techniki wojskowej i
wojskowości, który od dziecka znikał z domu po to, by eksplorować
okoliczne schrony i szlajać się tu i tam. Lata lecą i nic się nie
zmienia... biegamy, kręcimy korbą z historią w tle. Pszczyna i jej
malownicze okolice, bogata kulturowo i historycznie, dostarcza nam
powodów, by móc codzienne, przede wszystkim, aktywnie obcować z
historią, oddają się swojej pasji... bieganiu.
Tym razem przedstawiamy wam kilka fotek z ostatniego treningu, „biegu z
historią w tle”, dla wielu z was zapewne nic specjalnego, ot kolejny
bunkier, jakich w naszych okolicach od groma. Tak czy siak, dla nas jest
on wyjątkowy, zresztą jak każdy, ponieważ są niemymi świadkami tamtych
lat. Po drugie; obiekty tego typu, to zabytek i przykład architektury
fortecznej, umocnień polowych, ówczesnych lat. Wiadomo wszystkim, że
wojny, konflikty zbrojne, zawsze są takie sam; giną żołnierze, są ofiary
wśród ludności, nieszczęście dotyka wszystkich, zniszczenie... głód,
coś strasznego. Wojny się nie zmieniają, zmieniają się ludzie, środki
walki, technika i taktyka. Schron widniejący na fotografiach, jeden z
kilkunastu leżących na Pozycji Pszczyna, pozycji głównej z września 1939
roku w rejonie działania Grupy Operacyjnej „Bielsko” wchodzącej w skład
Armii Kraków, to żelbetowy schron bojowy typu polowego tzw. URBAN.
Zasadniczym celem i zadaniem takiej budowli było: zwalczanie piechoty
przy użyciu ckm w strzelnicach tradytorowych, istniała możliwość użycia w
zamian rkm wz. 28; prowadzenie ognia bocznego, na przedpole pozycji
przed schrony sąsiadujące, z dwóch strzelnic; bezpośrednia obrona
schronów sąsiadujących; ogień boczny na bliższe i dalsze przedpole;
uzupełnianie ogni w głównej zaporze ogniowej; obrona wejścia do schronu,
przy użyciu broni ręcznej. Przygotowania do obrony rozpoczęto na
przełomie kwietnia, cały pas umocnień, łącznie ze schronami, powstał w
okresie od maja do sierpnia 1939 roku, z czego część zaplanowanych
umocnień... schronów, nie została wykonana. Konstrukcja schronu
jednostrzelnicowego z przelotnią, oparta o wytyczne Instrukcji
Saperskiej wydanej przez Inspektorat Sił Zbrojnych, budowana była na
planie prostokąta (fundament). Izba bojowa, o przekroju poziomym, na
rzucie prostokąta o powierzchni 3,42 m2. Strzelnica główna, tradytorowa,
skierowana ukośnie do przedpola pod poziomym kątem 60 stopni, przy
rozwartości strzelnicy 3 stopnie, przy celowniku 2000 m dla ckm wz. 08
Maxim kąt poziomy wynosił 30 do 50 stopni. Wejście stanowił otwór 120 x
65 cm, próg otworu znajdował się 50 cm nad podłogą, osłonięte przelotnią
i zabezpieczone przeważnie drewnianymi drzwiami. Pozostałe parametry
wyposażenia podobne jak w schronie dwustrzelnicowym.
Przedstawiony obiekt jest o tyle ciekawy, że w jego bezpośredniej i
sąsiadującej okolicy zachowały się okopy, rowy strzeleckie. Przy
schronie jest to odcinek długości około 40 metrów z hakiem. W
sąsiedztwie tuż przy grobli, która wchodziła w pas umocnień na odcinku
Czarków, widnieją dwa odcinki dłuższy i krótszy o łącznej długości około
90 metrów. Pozostałości po okopach zachowały się, gdyż biegną przez
las, częściowo... miejscami, gęsto porośnięty roślinnością. Co pewnie
uchroniło je przed zoraniem przez miejscowych rolników, jak zapewne
stało się z resztą linii umocnień polowych... ziemnych, pozycji głównej
Pszczyna, z pewnymi wyjątkami. Po drugiej stronie torów kolejowych,
linii na kierunku Pszczyna - Żory, też zachowały się częściowo okopy,
rowy strzeleckie, w sąsiedztwie ze schronem tej samej konstrukcji.
Miejsca, które opisałem, nie są zbyt często uczęszczane, poza tubylcami i
młodzieżą, która bezczelnie robi sobie śmietnisko przy schronach, co
jest brakiem wychowania i szacunku do otaczającej nas przyrody. Nie mamy
nic przeciwko robieniu ognisk, oczywiście w miejscach wyznaczonych do
tego, ale jest jedna zasada; co przynosimy, zabieramy ze sobą... tak,
tak, to się tyczy śmieci, droga młodzieży. Nic dodać, nic ująć.
Z biegowym... :) stayRUN \m/
Piotr Czesław/Wild Runner's Team
Piotr Czesław/Wild Runner's Team
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz