Podstawą
każdego działania jest pomysł i dobry, przynajmniej, w szerokim tego słowa
znaczeniu, plan. Dobry plan nie obejdzie się bez chętnych, chcących coś zrobić, ludzi, wolontariuszy, nieliczących na kokosy... ;) przynajmniej nie te
wiszące na palmach, bo co dla niektórych, nieosiągalne, jak i geograficznie tak
i fizycznie. Bywa też i tak, że najlepszy plan to brak planu, a improwizowane
na szybko, pod wpływem impulsu, działania, przynoszą efekt, czasem przerastający
nasze oczekiwania. Tak było na pierwszym, odbytym 31 maja 2014 roku, „Biegu Bez Celu” w Kobiórze.
Dziesięciokilometrowy
bieg... wiodący przełajem, drogami, duktami i ścieżkami urokliwych kobiórskich
lasów, doczekał się swojej kontynuacji i w tym roku. Sama trasa biegu została
zmieniona i nie „ukrywamy”, że na duży plus. :) W zeszłym roku „biegliśmy” w lasach północno-zachodniej części Kobióra, zlokalizowanych w okolicach rzeki
Gostynki. W tym roku trasa biegła w lasach południowo-zachodniej części gminy,
przy rozlewiskach rzeki Korzeniec; Rezerwat Przyrody „Babczyna
Dolina” i stawach, zbiornikach wodnych; „Dolina Trzech Stawów”,
na niej zlokalizowanych. Biegu... imprezie, jak zwykle, kolejny raz, towarzyszył
marsz kijkarzy Nordic Walking na dystansie 5 kilometrów. Trasa dobrze znana
tubylcom... ;) mieszkańcom okolicznych wiosek oraz przejezdnym, zwłaszcza cyklistom,
zmierzającym szlakiem, trasą rowerową do Pszczyny i odwrotnie w kierunku Katowic,
Tychów i Paprocan.
fot. Piotr Kaczmarczyk/źr. KIK |
Pomimo
źle rokującym, z rana, prognozom pogody; deszcz, plucha, która nie oszczędziła
nikogo zmierzającego na rowerze na bieg do Kobióra... ;) impreza frekwencją
nie grzeszyła. ;) Zaplecze zawodów było zorganizowane i zlokalizowane na
stadionie Leśnika; biuro, namiot zawodów, klubowe szatnie i depozyt
umiejscowiony w pobliskim, nawet bardzo, pubie. ;) Odosobnione stoisko jednego
ze sponsorów biegu, kilka banerów, flag, pozostałych. Mokre stoły pod parasolami
i czekający już na pobieganych biegaczy, rozgrzany do czerwoności grill. ;)
Sprawny odbiór numerów startowych, rejestracja pozostałych zawodników, biegaczy,
przebiegała bez większych zakłóceń. Klimat idealny, klimat kameralny... :) tego dnia w Kobiórze, nawet słońce zaświeciło. :) Nic dodać, nic ująć.
fot. Piotr Kaczmarczyk/źr. KIK |
Masaże
w klubowych pomieszczeniach, zbiorowa rozgrzewka przed biegiem na boisku pod
okiem instruktora, „trenera” personalnego... :) Te i inne
atrakcje, tego dnia, czekały na biegaczy i chodziarzy Nordic Walking na 2. Kobiórskim
Biegu Bez Celu. :) Bieg główny planowany na godzinę 11-stą, poprzedzony
runda honorową na start/metę, zlokalizowaną w bramie przy wiadukcie. Start,
trasa... jaki i zarówno finisz... meta, bez kolizyjna z ruchem drogowym, warunki biegowe idealne. :) Tradycyjnie, na mecie, czekały już drewniane
pamiątkowe medale... :) zapewne dla nikogo nie zabrakło, a po biegu losowanie
nagród i drobnych upominków dla uczestników... biegaczy i kijkarzy Kobiórskiej
imprezy.
fot. Piotr Kaczmarczyk/źr. KIK |
Frekwencja
imprezy dopisała... :) Na mecie biegu łącznie stanęło 177 zawodników; biegaczy i chodziarzy Nordic Walking. W porównaniu z rokiem poprzednim, gdzie
bieg ukończyło 123 zawodników, impreza odnotowała, niewielki, ale jak na Kobiór
przystało, dobry wynik. Organizatorom... jakim jest m.in. Kobiórska Inicjatywa
Kulturalna i całemu zespołowi zaangażowanemu w tak niełatwe, jakby się wydawało, przedsięwzięcie, życzymy sukcesów i powtórzenia w jeszcze lepszym wydaniu
biegu, imprezy w przyszłym roku. Z biegowym pozdrowieniem... :) przede
wszystkim aktywnie! :) stayRUN \m/
Piotr
Czesław/Wild
Runner's Team
śliczne medale, bardzo lubię czytać relacje z udanych imprez biegowych :)
OdpowiedzUsuń... cieszymy się (Y) :) i zapraszamy! (Y) :) stayRUN \m/
UsuńZawsze podziwiam osoby, które biora udział w takich amaratonach. Trzeba dużo przygotowań i samozaparcia żeby być odpowiednio gotowym.
OdpowiedzUsuńZdecydowanie ! Do startu w maratonie trzeba się solidnie przygotować... fizycznie i mentalnie, najlepiej pod okiem trenera, ale najważniejszy w bieganiu jest ten pierwszy krok... który przybliży nas do celu. Pozdrawiam. PCT/WRsC
Usuń